Ekspedycja SPACER
Quo Vadis, Mamo?
Wbrew pozorom, nie będziemy zadawać tu pytań egzystencjonalnych o sens macierzyństwa, ani nawet analizować sytuacji społeczno-politycznej współczesnej matki. Za to chętnie podzielimy się garścią informacji na temat spacerów z dzieckiem oraz tego czym podczas spacerów dzieci przykrywać :)
Najogólniej rzecz ujmując, spacery są dobre :) Nie tylko dla małego człowieka, ale również dla Ciebie, mamo. Przede wszystkim to wspaniała chwila na relaks i okazja do wyjścia z domu. Nagle zaczynasz zauważać, że świat jest pełen spacerujących ze swymi pociechami kobiet. Być może na swojej drodze spotkasz bratnią duszę, z którą będziesz mogła podzielić się swoimi radościami i troskami? Ponadto podczas spaceru Twój umysł wypoczywa, ale organizm cały czas pracuje. Widok otaczającej Cię przyrody (drzewa i krzaki to również przyroda) pobudza go do produkcji serotoniny, która pozytywnie wpływa na nastrój i samopoczucie. Zarówno Ty, jak i Twoje dziecię, otrzymujecie dawkę witaminy C, która wspomaga wchłanianie wapna. To również przyjemny sposób na pozbycie się nadmiaru kilogramów.
Dla Twojego dziecka, spacer to prawdziwa wyprawa w nieznane! Każdy nowy dźwięk, kolor i zapach, zachwycają małego człowieka i pobudzają jego zmysły. Oczywiście, noworodek skoncentruje się na własnym doznaniach – zauważy, że jest mu przyjemnie i ciepło, wszystko wokół się kołysze, a z naprzeciwka spoglądają na niego kochające oczy mamy. W tej sytuacji nie pozostanie mu nic innego, jak… zapaść w pokrzepiający sen. W miarę upływu kolejnych miesięcy, niemowlę zacznie zauważać otaczający je świat. Większość dzieci właśnie w wózku podejmuje pierwsze próby siadania – jak można leżeć w głębokiej gondoli, skoro otaczająca rzeczywistość dostarcza aż tylu wrażeń? Nie można również zapominać o zdrowotnych zaletach spacerów: to solidna dawka tlenu! Ponadto przebywanie na świeżym powietrzu, hartuje młody organizm. Nie możemy ochronić naszego dziecka przed wszystkim zagrożeniami na tym świecie, więc warto przyzwyczajać je do środowiska zewnętrznego.
Zagadnieniem, które spędza sen z powiek wielu mamom, jest ubieranie dziecka na spacer. Ogólnie przyjęta zasada: „plus jedna warstwa” nie zawsze sprawdza się w praktyce, rodząc przy okazji szereg wątpliwości: dodatkowa warstwa plus kocyk? I jakiej grubości? A może bez okrycia? Po pewnym czasie każda mama z pewnością wypracuje własną zasadę i intuicyjnie zacznie pojmować sztukę ubierania, na początek jednak warto jest pamiętać o zdrowym rozsądku.
Najlepszym rozwiązaniem jest ubranie dziecka na tzw. „cebulkę” – w kilka warstw, z których każdą można zdjąć lub ponownie założyć. Istotne jest również to, by mama raz na jakiś czas kontrolowała temperaturę ciała dziecka, dotykając jego karczku i sprawdzając czy nie jest nazbyt zgrzane czy wychłodzone. Należy również pamiętać, że pierwsze spacery nie powinny trwać zbyt długo – najwyżej 20 minut – w końcu nigdy nie wiadomo, kiedy Głodomór zażąda kolejnego posiłku. Starannie wybierajcie trasę spaceru – zatłoczone i głośne miejsca mogą wywołać niepotrzebny stres i przynieść skutek odwrotny do zamierzonego. Pamiętajcie, że spacer ma być przyjemnością, nie tylko dla Maluszka, ale również dla jego mamy.
Czym przykryć dziecko podczas spaceru? W zasadzie każdy kocyk i poduszka się sprawdzą. Ważne tylko, żeby kocyk nie był za mały, za ciepły ani za cienki, a poduszka żeby koniecznie była płaska – tak aby zachować odpowiedni kąt nachylenia żuchwy do klatki piersiowej niemowlęcia, na co uwagę zwracają między innymi logopedzi (nie należy kłaść główki dziecka na zwykłych, dorosłych poduszkach lub poduszkach typu “jasiek”)
Dla bardziej wymagających mam, które chciałyby przykryć swoje Maleństwo czymś wyjątkowym i nietuzinkowym, idealnym wyborem jest specjalna “wózkowa” pościel niemowlęca Poofi. Składa się ona z czterech elementów: kołdry, poduszki oraz poszewek na kołdrę i poduszkę. Poszewka na kołdrę wykonana jest z miękkiej, grubej i futerkowej w dotyku bawełny organicznej (warstawa spodnia) oraz z miękkiego, delikatnego lnu (warstwa wierzchnia). Taki dobór tych szlachetnych materiałów sprawia, że po wyjęciu kołderki poszewka spełnia rolę lekkiego i przyjemnego kocyka. Pościel niemowlęca Poofi jest więc całoroczna – latem służy jako miękki i lekki kocyk lub podkład na wózkowy materac, a przez pozostałą część roku jako cieplutka kołderka. Oczywiście jej zastosowanie nie ogranicza się do spacerów. W warunkach domowych, jest to idealna pościel do kołyski lub podkład do zabawy.
Swoim designem pościel niemowlęca Poofi nawiązuje do modnych, ponadczasowych motywów. Obecnie w ofercie dostępne są zestawy z serduszkiem, z chmurką, z modnymi wąsami a wprowadzona jest także pościel z gwiazdką. Zestawy zostały zaprojektowane tak, żeby pasowały do większości dziecięcych pokoików. Szarość lnu i kremowy odcień bawełny organicznej z jednej strony, i kolorowe ozdoby i miękkie motywy z drugiej wzajemnie się uzupełniają. Niezależnie od tego, czy otoczenie jest surowe czy słodkie, jeden z tych elementów pościeli do niego nawiązuje a drugi go łamie…
Warto dodać, że zestawy pościeli do wózka Poofi są nie tylko oryginale i funkcjonalne, ale także są bezpieczne dla Twojego dziecka. Dlaczego? Oprócz naturalnych i atestowanych materiałów z jakich pościele są wykonane, posiadają dodatkowy atut – profilowaną, płaską poduszkę, która zapobiega spłaszczaniu potylicy u maluszków oraz zapewnia to, na co zwracaliśmy uwagę wyżej – odpowiedni kąt nachylenia żuchwy do klatki piersiowej dziecka.
Oryginalna pościel do wózka Poofi doskonale sprawdzi się podczas pieszych wędrówek, a swoim nietuzinkowym designem przyciągnie uwagę innych mam.